Spejsszyp Lyrics & Tabs by VNM
Spejsszyp
guitar chords lyrics
Myśli błądzą po pokoju, wzrok pada na białe ściany
Znów plany nie wyszły, poszliśmy rano tu spać pijani
Obiecaliśmy sobie nigdy więcej, ale naszych
Faili częstotliwość jest wysoka jak wiele kiloherców
Bo miałaś wpaść na lampkę wina na update
Co u ciebie, odkąd nie jestem już twoim żuczkiem #Paul_McCartney
A skończyło się jak zawsze, w pościeli bieli
Znów udajemy, jakbyśmy nie mieli chemii
Ten związek truje tu nas jak beryl, parzy jak iperyt
Pozornie czujemy się wolni, on zamyka nas w celi
Ale póki seks piękny jak nasz, pieprzę, niech więzi nas
Znajdźmy kolejny pretekst na seks z ex na następny raz
Ta, i nie czuj zażenowania
Nie twoje piersi na pamięć znam, nie wiem po co zasłaniasz je
I nie wiem, gdy polecę na inną kobietę
Ta, i nie czuj zażenowania
Nie twoje piersi na pamięć znam, nie wiem po co zasłaniasz je
I nie wiem, gdy polecę na inną kobietę
Teraz biorę cię za rękę, lecę na inną planetę
Mój spaceship
White walls, crashing thoughts
It's never easy to say "Oh, no"
Small talks, little floss
You never know when the line is crossed
One word, to come
Over to yours
Let's say, chardonnay
To embrace our equal shame
But who cares, We're in space
And no one even can reach us there
So press start, leave sparks
Let's just reach the stars
I'll never stop do-doing it
Gettin' inside that spaceship
All the stars that I wanna see
Are right here, are right here
I'll never stop do-doing it
Gettin' inside that spaceship
It's so natural fly with me
Now or never, let's feel free
I'll never stop do-doing it
You'll never stop do-doing it
Oh, you make me fly
Through galactic skies
And you feel the same
It is in your eyes
We are
Oh we are dancing with the stars
Nas już widział wiele salon, widziały niejeden pościele slalom
Loty w stratosferę jak napompowany helem balon
Goddamn, nie byliśmy wtedy tu tacy
Widocznie każdy docenia coś bardziej kiedy to traci
Ta, a może gdy zapominamy się, czujemy inaczej
Kiedy nie ma poza nami, nie, żadnych reguł, banałów
Stresów, planów, gdy nasze
Chwilowe szczęście tu nie chce zejść z piedestału
Powiedz, czy warto tu podłożyć pod te relacje
Nowe fundamenty pod nowy szkielet i elewacje?
Czy to już za nami, czy już mózg wyprany
Z tych uczuć, a most nasz zlany falami dwóch tsunami?
Mimo to, bawimy się w kosmonautów, ciekawe
Czy któreś z nas zląduje na planecie małżeństw
I nie wiem gdy polecisz tam z innym facetem
Teraz bierzesz mnie za rękę, lecisz na inną planetę
Twój spaceship