Jego Oblicza Lyrics & Tabs by Morowe
Jego Oblicza
guitar chords lyrics
I gdy chóry anielski
Okrył go jedwabnym śpiewem,
A gdy z oczu tą kurtynę zdarł
By pierwszym obrazem postać Boga uczynić,
By prawdę w końcu poznał,
By tą czerń biela wymazał,
Ale nie jego oblicze
A twarz trzykrotnie diabła zobaczył
Trzykroć inna, choć tą samą.
Trzystakroć góry wierzchołek zdobądź - Po trzykroć nakazał.
Po Trzy kamienie wtocz za każdym razem!
Za trzysta i pierwszym na szczycie ostań!
Powieki podnieś i na cztery strony świata
Wszelkie głazy po trzykroć rozrzuć,
A wtedy ciało swe po trzykroć spal i kurtynę opuść.
Powieki podnieś i na cztery strony świata
Wszelkie głazy po trzykroć rozrzuć,
A wtedy ciało swe po trzykroć spal i kurtynę opuść.
Nie ma ciebie.
Nie ma jego.
Nie ma mnie.