Czuję się lepiej Lyrics & Tabs by Warszafski Deszcz
Czuję się lepiej
guitar chords lyrics
Ref. Czuje sie lepiej jak jest ladna pogoda,
W te dni letnie czuje sie swietnie bo jest pieknie
Wiesz? Czuje sie lepiej jak swieci slonce,
Bo lepiej klepie wszedzie w Polsce. x2
Czas letni przestawiamy zegarki,
Znowu czuje sie lepiej jak swieci mi na barki.
To ten skwar z nieba, zamiast deszczu leje,
Znow jest ladna pogoda i siarczyscie grzeje
Ty, Ty! Upal jest teraz i pelen relaks,
WWA temperatury nabiera.
Nakrywa mury i zar kapie z nieba.
I zal siedziec w chacie, w tym klimacie.
Krotkie gacie i koszul zwiewny,
Na ulicach na wpol rozebrane krolewny.
Klimat senny raczej, stan odmienny - lato.
Krotkie gacie i koszul zwiewny,
Na ulicach na wpol rozebrane krolewny.
Klimat senny raczej, stan odmienny - lato.
Slupek rteci znow przekracza poziom checi.
Nie siedz w chalupie, pyknij w zoske pod klubem.
Miasto lapie temperature.
Jak nie przedobrze, to przenajlepiej.
W koncu na sloncu lepiej klepie.
Ref. Czuje sie lepiej jak jest ladna pogoda,
W te dni letnie czuje sie swietnie bo jest pieknie
Wiesz? Czuje sie lepiej jak swieci slonce,
Bo lepiej klepie wszedzie w Polsce. x2
Ranczo w Mielnie, tam tancza codziennie,
Jedziesz tam to pewne, zalawt to z Pancia.
Przekaz malzonce, ucaluj ja w raczke,
Pozdrow ja bardzo i jedziemy na koncert.
Maksymalny z luzow, rogac bije z miasta,
Szukam cienia, chloduby wytrzymac - masakra.
Pieklo na ziemi, czas ugasic pozar.
Dzisiaj wszystkie drogi na ziemi prowadza w strone morza.
Lato '97 dobrze pamietam. Jak nie ta to nastepna, '09 sory
Zaludniaja sie miejsce centra,
W takie lato nikt nie chce w domu siedziec.
Na lezakach spalanie, lepiej wchodzi drin zimny.
I ten stan bezsilnyy. To jest stan wakacyjny.
Popycic sie na plazy, ciagle prazy,
W tym okresie jestem nieczynny.
Ref. Czuje sie lepiej jak jest ladna pogoda,
W te dni letnie czuje sie swietnie bo jest pieknie
Wiesz? Czuje sie lepiej jak swieci slonce,
Bo lepiej klepie wszedzie w Polsce. x2
Spaleni sloncem i spalone japy,
Od promieni. Baltyk, regaty i nic pozatym.
Juz podpici i podreceni na dobry wieczor,
Z goraca noc, zimna wodka z odsiecza.
Chlodzi mnie z dyszy, to klima kapiszi?
Ten klimat. Dziewczyny chodza prawie w niczym.
My po kurortach rozbijamy sie w szortach,
I genaralnie wszystko nam tu wisi.
Nadchodza w bikini dziewczyny to nie zwidy,
Niosa driny dla ekipy z baru.
Kazdy wdazyl juz wypic, suszy z nadmiaru skwaru.
Widnokrag rozmyty i wez tu teraz czaruj.
Lato, slonce sztuki gorace. Towar i zimny browar w Biedronce.
No mowa. Ja ha ha. Dzwonie po Stacha.
No to w zdzwonce. A ty zachacz po kapsztonce.
Ref. Czuje sie lepiej jak jest ladna pogoda,
W te dni letnie czuje sie swietnie bo jest pieknie
Wiesz? Czuje sie lepiej jak swieci slonce,
Bo lepiej klepie wszedzie w Polsce. x2