Czas leczy rany Lyrics & Tabs by B.R.O.
Czas leczy rany
guitar chords lyrics
Aha, yo
To o moim życiu człowieku
Dlatego usiądź na chwilę i posłuchaj
Co?
Znalazłem siebie w tym zgiełku prawd.
Choć nie raz czułem jak tu stawał w miejscu czas.
Nosiłem w sercu nas, Twoją na zdjęciu twarz.
Ale dziś to nieważne, bo sens już zgasł.
Wciskam gaz, kiedy jadę przez miasto.
Słucham muzyki, kiedy nie mogę zasnąć.
Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy
Mam
Aha, yo
To o moim życiu człowieku
Dlatego usiądź na chwilę i posłuchaj
Aha, yo
To o moim życiu człowieku
Dlatego usiądź na chwilę i posłuchaj
Co?
Znalazłem siebie w tym zgiełku prawd,
Choć nie raz czułem jak tu stawał w miejscu czas.
Nosiłem w sercu nas, Twoją na zdjęciu twarz.
Ale dziś to nieważne, bo sens już zgasł.
Wciskam gaz, kiedy jadę przez miasto.
Słucham muzyki, kiedy nie mogę zasnąć.
Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy.
Mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły.
Dziś to tylko parę dni z kalendarza,
Do których nie wracamy, no cóż, tak się zdarza.
Czujesz ból? No to dzwoń po lekarza,
Ja dzisiaj nie czuję nic, a Ciebie to przeraża.
To nie było tych nerwów warte,
Na szczęście nie mówiłem nigdy 'serwus skalpel'.
Jeśli mam coś ciąć, to wspomnienia.
Bo to co między nami, dla mnie jest już bez znaczenia.
Ref. x2
Znowu czas leczy rany nam.
Znowu widzę, że jestem sam.
Znowu znajdę klucze do Bram.
Ale nie chcę zmian już.
Zbyt dobrze znam.
Wiesz, mówiłem prawdę nie raz była bolesna.
Przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla.
Mam to gdzieś, ja wolę być uczciwy
I nigdy nie pozwolę być podatnym na wpływy.
Jestem prawdziwy, gram otwarte karty.
I nigdy się nie poddam, jak 300 typów ze Sparty.
To co było między nami to są żarty.
Nigdy nie byłaś szczera, lepiej spotykaj się z tamtym.
To było płytkie, kruche, udawane.
No a życie jest szybkie, więc już pozamiatane.
To nie było nam pisane, niestety.
Dziś nie chcę już dziewczynki, tylko szukam kobiety.
Mam dość tandety, zmieniłem gust.
Choć dalej lubię zgrabne tyłki i obszerny biust.
Ale cenię najbardziej jak dziewczyna ma mózg,
Dlatego na mojej liście dziś nie ma Cię już.
Ref. x4
Znowu czas leczy rany nam.
Znowu widzę, że jestem sam.
Znowu znajdę klucze do Bram.
Ale nie chcę zmian już.
Zbyt dobrze znam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły.
Dziś to tylko parę dni z kalendarza,
Do których nie wracamy, no cóż, tak się zdarza.
Czujesz ból? No to dzwoń po lekarza,
Ja dzisiaj nie czuję nic, a Ciebie to przeraża.
To nie było tych nerwów warte,
Na szczęście nie mówiłem nigdy 'serwus skalpel'.
Jeśli mam coś ciąć, to wspomnienia,
Bo to co między nami, dla mnie jest już bez znaczenia.
Ref. x2
Znowu czas leczy rany nam.
Znowu widzę, że jestem sam.
Znowu znajdę klucze do Bram.
Ale nie chcę zmian już,
Zbyt dobrze znam.
Wiesz, mówiłem prawdę nie raz była bolesna,
Przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla.
Mam to gdzieś, ja wolę być uczciwy,
I nigdy nie pozwolę być podatnym na wpływy.
Jestem prawdziwy, gram w otwarte karty
I nigdy się nie poddam, jak 300 typów ze Sparty.
To co było między nami to są żarty.
Nigdy nie byłaś szczera, lepiej spotykaj się z tamtym.
To było płytkie, kruche, udawane,
No a życie jest szybkie, więc już pozamiatane.
To nie było nam pisane, niestety.
Dziś nie chcę już dziewczynki, tylko szukam kobiety.
Mam dość tandety, zmieniłem gust,
Choć dalej lubię zgrabne tyłki i obszerny biust.
Ale cenię najbardziej jak dziewczyna ma mózg,
Dlatego na mojej liście dziś nie ma Cię już
Ref. x4
Znowu czas leczy rany nam
Znowu widzę, że jestem sam
Znowu znajdę klucze do Bram
Ale nie chcę zmian już
Zbyt dobrze znam