W miłości Lyrics & Tabs by O.S.T.R.
W miłości
guitar chords lyrics
Ja Cię proszę dziewczyno, lepiej wrzuć na luz,
No i nie krzycz tak na mnie, bo śmierdzi Ci z ust,
Tak między nami, czy wydaje się Tobie, że sram diamentami,
W hajs zamieniam pergamin, powiedz, czemu oczekujesz luksusu?
Czy ciężko Ci podnieść obcas do autobusu?
Na obiad sushi - nie wnikam,
Zjadłabyś gówno, gdyby je polecił cosmopolitan,
Srebro niedobre, złoto niedobre,
Lepiej od razu wyjebać w byle błoto cyrkonie,
Jak Jezus plastiku w platynę nie zamieni,
I tak powiesz, że na tanie rzeczy masz uczulenie,
Co mam się sprzedać, iść za sukcesem,
I zakończyć batalię z jajami jak orzeszek?
Krzyknij jeszcze raz, lub przyjeb plaskaczem,
Nie mam głowy jak struś, żeby chować ją w piasek.
I zakończyć batalię z jajami jak orzeszek?
Krzyknij jeszcze raz, lub przyjeb plaskaczem,
Nie mam głowy jak struś, żeby chować ją w piasek.
Ref.:
Ja, Ty, My, Oni - wszyscy mi znani,
i te same na co dzień problemy z kobietami. x2
Dziewczyno nie patrz na mnie, jakbym zabił Ci ojca,
Ja wiem - w domu syf, ale kiedyś posprzątam, lecz nie dziś,
I nie krzycz, ja Cię proszę,
Czy wyglądam jakbym miał przed nazwiskiem mister Proper?
Inna wytrzymać by nie była ze mną w stanie,
To zdanie jak kilka innych - znam już na pamięć,
I koleżanki Twoje, ta banda od narzekań,
Takie mają doświadczenie, że nikt na nie nie czeka,
Wybacz, ale dopóki żyję, w łazience zawsze pozostawię otwarty kibel,
I nie rób mi awantur, o światło gdy noc,
Bo nie chcę przypominać kto tu płaci za prąd,
Mówisz, że dla kolegów poświęcę zdrowie,
Znasz każdego z nich, czemu w twarz im nie powiesz?
Mam dość narzekań, marudzenia w temacie,
Jak tak - koniec z seksem, dziś śpisz na kanapie!
Ref.:
Ja, Ty, My, Oni - wszyscy mi znani,
i te same na co dzień problemy z kobietami. x2
Kochanie, jestem głodny życia i spragniony wyzwań,
Nie mam dość chcę oddychać,
Mój rap to nie relikwia,
Ponad blok, ponad chmury,
Tu nie patrzy się co dzień
Jak agresja tu znudzi, albo trwoga to z Bogiem,
Kochanie jestem głodny szczęścia z Tobą,
Pragnienie serca, dotyka Twego piękna żono,
Dałaś mi wszechświat sobą,
Chociaż nieszczęścia mrożą, życie ma słodko-gorzki smak,
Jack'a Daniels'a z colą,
Kochanie jestem głodny przygód i spragniony podróży,
Męczy mnie u ludzi to, że dużo łakomych na stówy,
Sto gram, sto kilo, sto euro pod klubem,
Nie sam, a z rodziną,
Dam Ci flavour na stówę,
Kochanie, jestem głodny czasu i miejsca,
Spragniony szczerości, na tej ziemi, gdzie żyć mam,
Wybacz, się nie sprzedam - nie ma takiej ceny,
Kochanie jestem głodny nieba i spragniony ziemi,
Kochanie, jestem głodny życia i spragniony wyzwań,
Nie da się bez ryzyka, niezależności wygrać,
Nie ma, że ktoś Ci dziś da do szczęścia bilet,
Dla ludzi różnych wyznań, religia tworzy thriller,
Kochanie jestem głodny myśli o nas,
Spragniony chwil, dla których mógłbym żyć i skonać,
Jeśli na szczyt to z Tobą musi być ta droga,
Szczery do krwi, bo słowo pali złych, jak pożar,
Kochanie jestem głody rapu, spragniony liter,
Ostatni samuraj w tym fachu, ostrym jak shurikan
Saga trwa, syn dorasta, w kulcie hip-hopu za ojcem,
Chociaż, dla jego szczęścia - każdą decyzję poprę,
Kochanie jestem głodny świata,
Spragniony uczuć, gdy większość z życia robi Jackass,
Czy mam współczuć im? Nie wiem, bo nic ich nie chce zmienić,
Kochanie jestem głodny nieba i spragniony ziemi