Ppp Lyrics & Tabs by Pork Pores Porkinson

Ppp

guitar chords lyrics

Pork Pores Porkinson

Album : Psychoterapy rap PlayStop

"Zechciej opowiedzieć nam jakąś historię"
Pierwsza strona racjonalna, wręcz rozsądna, refleksyjna
Często mówi drugiej czego druga robić nie powinna

Druga lubi się nawalić, tak zabić syf cały w krainie szakali
Się bawić, chwalić bez granic, resztę walić
Trzecia eksperymentalna, taka wolna że aż skrajna
Łatwopalna, zjawiskowa jak jebana noc polarna
Nieprzewidywalna, arogancka, pyszna, ironiczna
I najbardziej lubi chlastać się z pierwszą po pyskach
A więc niech mi doktor powie, gdzie w szaleństwie jest metoda
I dlaczego to siedzi mi w głowie i czy jest mocno przestawiona
Czy ją odciąć, wziąć w ramiona i wykopać nad blokami
Czy zostawić dla doktora i żyć z rozstrojeniem bani
Nie chcę słyszeć już alarmów, wycia psalmów i tych bardów
Nie chcę dobijać już targów, widzieć marmurowych karłów

Czy zostawić dla doktora i żyć z rozstrojeniem bani
Nie chcę słyszeć już alarmów, wycia psalmów i tych bardów
Nie chcę dobijać już targów, widzieć marmurowych karłów
Tych aniołów i tych diabłów, nie pomoże mi w tym valium
Znam swojej choroby stadium, argumentuje nią album
Ref. x4
Jestem Pork Pores Porkinson - trzy osoby wbite w jedną
I choć to chore to biorę to bo to moje piętno
W imię Ojca i Syna i na wieki wieków amen
Kłamałem w konfesjonale, u góry mam przejebane
Więc tu muszę Raj odnaleźć, a i tacy jak ja stale
Szukają tego co zwykle jest tylko hologramem
Mam przyjaciół których miałem, kiedy zaczynałem chciałem
Dojść gdzie stoję teraz, ale doktorze się poplątałem
Przestrogi na pamięć znałem, smak zdrady zapamiętałem
Choć nie jestem gaymanem wiele razy w życiu dupy dałem
Jak upadłem to powstałem po zęby z mym arsenałem
By w nich został choć odłamek, ułamek z moich przesłanek
Błędy są mym avatarem, filarem w tej mojej baśni
Sztuka rapu oceanem w mojej rozstrojonej jaźni
Jedna strona mówi "Rób mi hajs", druga "Wódki daj"
"Smutki straw, baw się póki czas, młodość ma się raz"
Trzecia dosyć kłótni ma i mówi póki loop mi gra
Pójdźmy w dal i nie wróćmy nigdy tam skąd wyszliśmy
Ref. x4
Jestem Pork Pores Porkinson - trzy osoby wbite w jedną
I choć to chore to biorę to bo to moje piętno
Łączy ich to, że napisany przez nich każdy dobry tekst
Jest ważniejszy niż dobry seks, niż każdy dobry dzień
I to że każdej strony grzech jest grzechem wszystkich trzech
I to że wszystkich trzech kocha Ona - kocham jej bliski szept
Każdy z nas ma blizny, więc każdy z nas chce bliskich strzec
Stukot bliźnich serc jest jak niski bieg - nadaje tempo
Pomimo wszystkich ścięć, licznych spięć tłumimy zew
Lecz gdy czujemy krew, wpadamy w wilczy pęd - to piętno
Łączy te strony też to że zrobiły wspólny album
Podzieliły krążek na trzy używając różnych vibe'ów
Gdyby nosiły obroże miałyby też wspólny łańcuch
Póki nabój tkwi w komorze, płyta to potrójny harpun
Łączy te strony też to że zrobiły wspólny album
Podzieliły krążek na trzy używając różnych vibe'ów
Gdyby nosiły obroże miałyby też wspólny łańcuch
Póki nabój tkwi w komorze, PŁYTA TO POTRÓJNY HARPUN!
Ref. x4
Jestem Pork Pores Porkinson - trzy osoby wbite w jedną
I choć to chore to biorę to bo to moje piętno

More tracks of "Pork Pores Porkinson"

Like us on Facebook.....
-> Loading Time :0.0053 sec