Hsmto Lyrics & Tabs by Slums Attack
Hsmto
guitar chords lyrics
Tekst piosenki:
Ty spytaj kto jest tu, jeśli jesteś żółtodziobem
Stara gwardia Ci odpowie: SLU, wiadomo ziomek
Rzuci Hasło Sztandarowe na koncercie jeszcze przed nim
Nim wyjdziemy na scenę, grać koncercik odpowiedni
A dla niezorientowanych, jeśli w ogóle tacy są
Wydaliśmy ten bit w latach 90-tych
Dziś dwie głowy wyższy facet ode mnie ściska mi grabę
Mówiąc dzięki za wszystko, na waszej muzie się chowałem
Zaczynałem was słuchać gdy miałem 12 lat
Minęło kolejnych 10 a ja nadal w tym trwam
Dziś dzieciaki na ulicach grają nasze MP3
Bo często na nasz widok ziomuś w ruch idą komórki
Odtwarzają przeboje, czają uliczną modę
Może kiedyś z nich wyrośnie świadomy słuchacz z Ipodem
Bo często na nasz widok ziomuś w ruch idą komórki
Odtwarzają przeboje, czają uliczną modę
Może kiedyś z nich wyrośnie świadomy słuchacz z Ipodem
Ci co cenią wygodę słuchają w domach i klubach
A ci lepiej ustawieni w dobrych furach i biurach
I słuchają podwórka, elitarna część biedoty
I słuchają nadal bloki i na samym końcu wiochy
Nawet jeśli nie trafiamy na playlisty w radiostacjach
Ludzie wiedzą, że numerem jeden SLU, poważka
Ref. x2
Kto ma renomę na blokach?
Kto ma renomę na dzielniach?
Kto robi gnój na koncertach?
Kto tak publikę nakręca?
Kto na rejonach napieprza?
Kto wciąż tę muzę ulepsza?
Kto nadal robi to z serca?
SLU, P do N kreska!
Jak Erick i Paris robią biznes milion bucksów
Tak Rychu i Daras trzepią kesz w polskim półświatku
Niczym Kool G rap i Polo, Daras mixtape Rychu solo
By ponownie stanąć razem SLU gancko pod kontrolą
Jak KRS Scott La Rock dla ciebie szok
Tak my kolejny rok, numer jeden hip-hop
Gdy ty digital bob ja analogowy rob
Stały skład ekipy to wackom w zad kolejny kop
Łooo, widzę twą zdziwioną minę
Podążamy za liderem niczym Eric B z Rakiem
Masz tu tęgą rozkminę, spytasz o czym nawijam
O tym, że ten cały rap moją pasją znów zabijam
Ty spróbuj poczuć klimat, o którym pojęcia nie masz
Masz płyty, koncerty, masz ciuchy, nie doceniasz
Złe plony zbierasz, wylewając żółć na forach
Ani słowa o muzyce, o muzyce ani słowa
A my jak czarodzieje, bo powstało coś z niczego
Odpowiem po krótce, kilka lat pracy minęło
To dla ciebie nic nie warte, bo nie ty tak harowałeś
To dla naszych ludzi w rap grze, którzy mają ten charakter
Ref. x2
Kto ma renomę na blokach?
Kto ma renomę na dzielniach?
Kto robi gnój na koncertach?
Kto tak publikę nakręca?
Kto na rejonach napieprza?
Kto wciąż tę muzę ulepsza?
Kto nadal robi to z serca?
SLU, P do N kreska!
To przecież oczywiste najważniejszy jest Hip hop
Co najważniejsze oczywiście, że nam wyszło
Że każdy z was przez tyle lat był z nami blisko
Dwa zero dziesięć, śmiało spoglądamy w przyszłość
SLU jak B.T.B, jeden DJ i MC
To ten gangsterski styl przekształcony w styl miejski
Dziś nowe wersy tak od '98 wspólnie
Kolejny miejski klasyk, który prezentuję dumnie
Uliczne manuskrypt to ten lapidarny konkret
Podkłady Decksa dla narracji tło godne
Decks to mój kumpel najlepszy funfel
Tworzymy muzyczną spółkę jak Simon i Gar Punkel
SLU gang jesteśmy członkami klubu, który nie jest dla wszystkich
Chcesz się dostać? Spróbuj
SLU gangcko, bez ściemy terrorym dajemy
Reedukacja, kto ma renomę wiemy
Ref. x2
Kto ma renomę na blokach?
Kto ma renomę na dzielniach?
Kto robi gnój na koncertach?
Kto tak publikę nakręca?
Kto na rejonach napieprza?
Kto wciąż tę muzę ulepsza?
Kto nadal robi to z serca?
SLU, P do N kreska!