Ballada o Szakalu Lyrics & Tabs by Elektryczne Gitary

Ballada o Szakalu

guitar chords lyrics

Elektryczne Gitary

Album : Kiler-ów 2-óchPlayStop

Pośród materii codziennie pędzisz życie tak ciężkie i szare jak ołów
Znowu lotnisko i ty z walizką i nowe zlecenie od starych matołów
A życie przecież jak dobrze wiecie to encyklopedia w dwunastu tomach

A szczęście jest wtedy gdy nie ma biedy a dobry duch banku to czynny bankomat
refrain:
A bieg wypadków szybszy jest niż kula
Martwi z podłogi powstają w bólach
Bo nie ma sensu bez nonsensu nie ma skutku bez przyczyny
Nawet Rolls-Royce się nie ruszy
Gdy w zbiorniku krwi jest więcej niż benzyny
Raz ciężki jak głaz raz lekki jak gaz lepiej zaufaj i poddaj się zmianie
Gdy w pracy kiks czym prędzej rób miks odchodzi dziś szakal nastaje mieszaniec
refrain2:
Znikąd donikąd nie znikniesz tym razem
Czy chcesz już zawsze leżeć przed obrazem

refrain2:
Znikąd donikąd nie znikniesz tym razem
Czy chcesz już zawsze leżeć przed obrazem
Inny dawno na twym miejscu już by wisiał
I co w końcu powiesz na to
Że cię zbawi Lady Macbeth w skórze rysia
refrain
refrain2

Like us on Facebook.....
-> Loading Time :0.0065 sec